
Aktorka Julia Roberts wyglądała promiennie i bardzo młodo, gdy pojawiła się na spotkaniu poświęconym jej współpracy z jubilerskim gigantem Chopard w słynnym Chateau Marmont w West Hollywood. 56-letnia mama trójki dzieci w rozmowie z Extra podkreślała, jak bardzo ceni czas spędzany z rodziną. Zdradziła, że jej 19-letnia córka Hazel ma artystyczny, nieco boho gust do biżuterii, a mimo to wciąż lubi „podkradać” rzeczy z szafy mamy. Roberts mówiła też, że wieczór z mężem Dannym Moderem był dla niej miłą randką po jego ostatniej pracy przy filmie.

Roberts, która jest żoną Modera od 2002 roku, chętnie opowiadała o bliźniakach Hazel i Phinnaeusie, którzy niedawno zaczęli studia. W programie „The Tonight Show” u Jimmy’ego Fallona przyznała, że jest całkowicie podekscytowana tym, że dzieci przeżywają rzeczy, których ona sama nie miała okazji doświadczyć. Zażartowała, że wspieranie ich uczelni stało się „całym jej światem” — pojawia się na wydarzeniach w barwach szkół. Wspomniała też o najmłodszym, 16-letnim Henrym: cieszy się większą przestrzenią w domu, ale tęskni za rodzeństwem.

Aktorka z dumą mówiła o sukcesach dzieci, nazywając obserwowanie ich startu na uczelni naprawdę ekscytującym. Jeśli chodzi o pracę zawodową, Roberts nie kryła radości z roli globalnej ambasadorki Chopard. Współtworzyła nową kolekcję biżuterii, której centralnym punktem jest naszyjnik z olbrzymim szmaragdem Insofu o masie 6225 karatów, jednym z największych tego typu kamieni. Kameralne świętowanie w Chateau Marmont zorganizowała w gronie przyjaciół, w tym Eltona Johna.


Roberts zwróciła uwagę na swój kreatywny wkład w projekt, tłumacząc Extra, że współpraca z prezes i dyrektorką artystyczną Chopard, Caroline Scheufele, dała jej zupełnie nowe spojrzenie na to, jak powstają takie dzieła. Określiła to doświadczenie jako zabawną drogę, podczas której „krok po kroku wspinała się po drabinie”. Dodała, że od lat fascynuje ją Elizabeth Taylor, a jej legendarny styl biżuteryjny rozbudził w Roberts miłość do blasku.

Prezentując efekty wspólnej pracy, Roberts podkreśliła, że ozdoby łączą jej własne wyczucie estetyki z wizją Scheufele. Wieczór idealnie spleciony był z prywatną radością i zawodowym sukcesem, pokazując pełnię życia Roberts jako aktorki, oddanej mamy i kochającej żony, która zarówno na scenie, jak i w domu inspiruje fanów elegancją oraz twórczą energią.
