Ten lot był naprawdę piekielny. Dzięki moim sąsiadom!
Obok mnie siedziało młode małżeństwo, które zrujnowało całe doświadczenie.
Z jakiegoś powodu myśleli, że samolot jest miejscem, w którym mogą zachowywać się jak w hotelu podczas miesiąca miodowego. Kiedy posunęli się za daleko, nie mogłem milczeć. Ale najpierw najważniejsze.
Mam 35 lat. A po mojej historii zastanowisz się kilka razy nad najlepszym sposobem podróżowania na duże odległości.
Wracałem do domu z podróży służbowej. Nie mogłem się doczekać, kiedy w końcu przytulę moją żonę i córkę. A potem usiadły obok siebie.
Ponieważ lot trwał 14 godzin, kupiłem bilet w klasie ekonomicznej premium, ale to nie uchroniło mnie przed nieprzewidzianymi okolicznościami.
Usadowiłem się wygodnie. I wtedy pojawił się Dave:
— Cześć, zamieńmy się miejscami. Moja żona i ja właśnie wracamy z podróży poślubnej. Dopiero co się pobraliśmy i…
— Gdzie jest twoja żona?
— W ekonomicznym.
Zastanowiłem się i odrzuciłem ofertę, ponieważ nie chciałem poświęcać swojego komfortu dla kogoś innego. Wyjaśniłem mojemu towarzyszowi podróży, że zapłaciłem więcej za to miejsce, więc się nie przesiądę. Albo niech zapłaci różnicę — 1000 dolarów.
— Nie, dla mnie to dużo pieniędzy” — odpowiedział Dave.
Gdy odchodził, usłyszałem, jak mówi: „Będziesz tego żałował”. I rzeczywiście pożałowałem.
Najpierw zaczął bardzo głośno kaszleć. Uznałem, że ma jakąś gruźlicę i nawet zaproponowałem, że założę mu maseczkę. Ale Dave odpowiedział:
— Nic mi nie jest”, po czym celowo zakaszlał jeszcze głośniej.
Następnie wyjął telefon i zaczął oglądać film na pełnej głośności. Pozostali pasażerowie poprosili go o ściszenie dźwięku, ale on powiedział, że zapomniał słuchawek, więc będzie słuchał z pełną głośnością.
Poprosiłem go, żeby też ściszył. Zdałem sobie sprawę, że celowo działa mi na nerwy.
Potem posmarował mnie kremem, rzekomo przez przypadek. Cała moja koszula była tłusta i brudna. Byłem na krawędzi, a potem było jeszcze gorzej — żona Dave’a podeszła do niego.
Usiadła mu na kolanach i zaczęła flirtować. Zachowywała się tak wulgarnie, jakby byli w osobnym pokoju.
Próbowałem skoncentrować się na książce, ale było to niemożliwe. Przez całą godzinę tolerowałem te wszystkie dźwięki za moimi plecami, ale wtedy to do mnie dotarło.
Zawołałem stewardesę, aby uniknąć kłótni z tymi kłopotliwymi pasażerami. Postanowiłem grać według własnych zasad i nie dać się sprowokować Dave’owi i jego żonie.
Przed stewardessą starali się sprawiać wrażenie miłych nowożeńców, którzy nie robią nic nadzwyczajnego.
— Czy jest jakiś problem? — zapytała mnie stewardesa.
— Ta dwójka zachowuje się, jakby mieli prywatny apartament. Nie mogę już tego słuchać.
— Proszę pani, proszę zająć miejsce — powiedziała stewardesa do żony Dave’a.
Wyjaśniła, że takie wybryki są niezgodne z polityką linii lotniczych. Poza tym siedzenie na kolanach jest niezgodne z przepisami bezpieczeństwa.
— Ale dopiero co się pobraliśmy! — usprawiedliwiała się Leah.
— Tak, i z tego powodu sprawiasz, że lot staje się piekłem! — Nie mogłam już tego znieść.
Nic mi nie jest”, po czym celowo zakaszlał jeszcze głośniej.
Następnie wyjął telefon i zaczął oglądać film na pełnej głośności. Pozostali pasażerowie poprosili go o ściszenie dźwięku, ale on powiedział, że zapomniał słuchawek, więc będzie słuchał z pełną głośnością.
— Proszę pani, wzywam panią do zajęcia miejsca. A jeśli nie będzie się pan zachowywał normalnie, przeniosę pana do klasy ekonomicznej” — powiedziała stewardesa.
Ponieważ pasażerowie nie ustępowali, zostali odsunięci ode mnie. Z tyłu usłyszałem, że to wszystko przeze mnie.
— Miłych wakacji! — Mrugnąłem do nowożeńców, którzy udali się do klasy ekonomicznej.
Spojrzenie Dave’a było tak agresywne, że nie mogłam znaleźć słów. Ale byłem w lepszym nastroju.
— Wszystko w porządku, sir? — zapytała stewardesa.
— Tak, ale napiłbym się czegoś!
Przyniosła mi colę i jeszcze raz przeprosiła. Inni pasażerowie pokazali mi „klasę”, bo też byli zirytowani tą parą.
Gdy opuszczałem samolot, nie mogłem powstrzymać się od powiedzenia:
— Mam nadzieję, że wyciągnęliście wnioski. Nie zabraniam wam cieszyć się miesiącem miodowym, ale zróbcie to w domu lub w specjalnym miejscu.
Dave milczał po raz pierwszy. Mam nadzieję, że zrozumiał.
Czułem się jak zwycięzca.
Gdy tylko poznałam moich krewnych, wszystkie myśli o tej sytuacji zniknęły z mojego umysłu. Cieszyłam się, że w końcu jestem w domu i mogę cieszyć się ciszą.