Ciekawa historia jednego zdjęcia ?
W lipcu 1981 roku dwudziestoletnia Diana Frances Spencer została żoną księcia Walii Karola. Zaledwie kilka miesięcy później paparazzi „przyłapali” Lady Di śpiącą na balu w Muzeum Alberta i Wiktorii.
To wywołało cały skandal. W końcu nawet kichanie przedstawicieli rodziny królewskiej jest dozwolone tylko zgodnie z harmonogramem. A tutaj księżniczka pozwoliła sobie zasnąć publicznie.
Ale kiedy powód senności stał się znany, ucieszyło to wszystkich brytyjskich poddanych. Okazało się, że Diana była w sytuacji. Spodziewała się swojego pierworodnego syna — przyszłego króla Wielkiej Brytanii. W czerwcu 1982 roku na świat przyszedł William.
Nawiasem mówiąc, sześć miesięcy przed porodem ciężarna księżniczka miała wypadek. W styczniu Diana spadła ze schodów i była mocno posiniaczona. Na szczęście płód nie został ranny.
Lady Di, pomimo wszystkich trudności w życiu osobistym, podbiła serca nie tylko swoich rodaków, ale także milionów ludzi na całym świecie. Stała się nawet jedną z trzech najwybitniejszych Brytyjek w historii.
Ale zawsze i wszędzie ścigali ją paparazzi. Nieustannie próbowali robić zdjęcia księżniczce. Szukali sensacji i uniemożliwiali jej życie.
P.S. Podziel się tym postem ze znajomymi!