Mój przyjaciel opuścił nasz hotel wcześnie i zostawił mnie z rachunkiem na 1350 dolarów za minibar i obsługę pokoju — byłem kreatywny w mojej zemście.

Romantyczny weekend Clary przybrał dramatyczny obrót, gdy jej przyjaciel Nick zostawił ją z przerażającym rachunkiem w wysokości 1350 dolarów za minibar i obsługę pokoju.

Ale zamiast po cichu spłacić dług, Clara wymyśliła sprytny plan ujawnienia oszustwa Nicka przed przyjaciółmi i rodziną.


Bez wiedzy Nicka, rozpętała się burza, której nigdy by się nie spodziewał.

Kiedy Nick i ja dotarliśmy do wspaniałego hotelu w piątek wieczorem, od razu urzekł mnie wspaniały widok na ocean i luksusowe udogodnienia.

Moje podekscytowanie było oczywiste.

„Wow, Nick, to miejsce jest niesamowite” — powiedziałam, ściskając jego dłoń.

Uśmiechnął się ciepło.


„Wiedziałem, że ci się spodoba, Claro”.

Zameldowaliśmy się u przyjaznej recepcjonistki Maddison i poszliśmy do naszego pokoju.

Po umyciu się poszliśmy na romantyczną kolację do restauracji na dachu.

Atmosfera była idealna — cicha muzyka, niebo zabarwione w odcieniach pomarańczy i różu, gdy zachodziło słońce.

Nick odsunął dla mnie krzesło, co sprawiło, że poczułam się wyjątkowo.

„Dziękuję, Nick” — powiedziałam, doceniając jego uwagę.

Rozmawialiśmy o naszych marzeniach i delektowaliśmy się pyszną kolacją, a złote światło zachodzącego słońca sprawiało, że wieczór był magiczny.

„Za nas i naszą przyszłość” — powiedział Nick, unosząc kieliszek.

„Za nas” — odpowiedziałam i stuknęłam się kieliszkiem z jego kieliszkiem.

Wieczór był pełen nadziei i oczekiwania na naszą wspólną przyszłość.

To były nasze pierwsze wspólne wakacje i wierzyłem, że to dopiero początek wielu wspaniałych chwil.

Ale myliłem się.


Następnego ranka obudziłam się uśmiechnięta, wciąż pogrążona we wspomnieniach naszej romantycznej kolacji.

Nick przyniósł śniadanie do łóżka i delektowaliśmy się ciastkami i świeżymi owocami.

„To jest życie, Clara” — powiedział Nick, uśmiechając się, gdy podawał mi filiżankę kawy.

„Całkowicie się z tobą zgadzam — odpowiedziałam, czując się w pełni usatysfakcjonowana.

Spędziliśmy dzień spacerując wzdłuż plaży, zwiedzając miasto i przeżywając spontaniczne przygody.

Każda chwila była magiczna i nie mogłam sobie przypomnieć, kiedy ostatnio byłam tak szczęśliwa.

Po powrocie do hotelu zrelaksowaliśmy się w naszym pokoju, wspominając wydarzenia dnia i oglądając zachód słońca z naszego balkonu.

„Nie chcę, żeby ten weekend kiedykolwiek się skończył, Claro — wyszeptał Nick.

„Ja też nie chcę, Nick. Było idealnie — powiedziałam, czując ciepło w sercu.


Niedziela była równie cudowna, pełna śmiechu, długich spacerów i kolejnych wspomnień.

Wszystko wydawało się idealne i byłam szczęśliwsza niż przez długi czas.

Potem nadszedł poniedziałek.

Obudziłam się i zastałam Nicka już ubranego, wyglądał na zmartwionego.

„Mam pilne spotkanie w pracy, którego nie mogę przegapić. Muszę natychmiast wyjść” — powiedział, pakując pospiesznie swoje rzeczy.

Jego głos był poważny i widziałam stres w jego oczach.

Wciąż trochę zdezorientowana, próbowałam zrozumieć jego słowa.

„Wymelduj się, kiedy będziesz gotowa i wróć do domu później.

Do zobaczenia wieczorem — dodał, pocałował mnie w czoło i pospieszył do drzwi.

Przytaknęłam, zdenerwowana, że nasz romantyczny weekend skończył się tak nagle.

Miałam nadzieję na przytulny wspólny poranek ostatniego dnia.

Postanowiłam się nie spieszyć i delektować ostatnimi chwilami w naszym luksusowym apartamencie.

Po długim prysznicu powoli się ubrałem i zamówiłem lekkie śniadanie do pokoju, aby cieszyć się ostatnimi resztkami luksusu.


Jedząc, rozmyślałem o wspaniałym weekendzie, który spędziliśmy razem i pomyślałem, że będzie to początek wielu kolejnych.

W końcu spakowałem się i poszedłem do recepcji, aby się wymeldować.

Maddison przywitała mnie ciepłym uśmiechem i wręczyła rachunek.

Kiedy spojrzałem na kwotę, serce mi zamarło.

Całkowita kwota wynosiła 1350 dolarów!

Najwyraźniej Nick bez słowa podniósł rachunek za minibar i zamówił jedzenie do pokoju.

Natychmiast zadzwoniłam do Nicka, ale nie odbierał.

Sfrustrowany wysłałem mu zdjęcie rachunku i zapytałem, co się dzieje.

Kilka chwil później otrzymałam wiadomość zwrotną: „Jestem na spotkaniu.

Po prostu ureguluj ten rachunek.

Zarezerwowałem pokój, więc możesz zająć się tym wydatkiem”.

Ogarnęła mnie fala wściekłości i dezorientacji.

Nick prawdopodobnie sporo wydał na pokój, więc uczciwie byłoby, gdybym to ja pokryła koszty dodatków, pomyślałam.

Ale zanim zdążyłam odpowiedzieć, Maddison roześmiała się, a moje serce zapadło się jeszcze głębiej.

„Co cię tak śmieszy?” — zapytałam, starając się zachować spokój w głosie.

„Ten pokój nie kosztował go ani grosza — wyjaśniła Maddison.

„Zarezerwował go dzięki punktom bonusowym z pracy. Firma płaci za jego częste podróże, więc te wakacje były dla niego darmowe.

Moja twarz rozbłysła wściekłością i zażenowaniem.

Nick okłamał mnie, wmawiając mi, że zabrał mnie na wystawny weekendowy wypad tylko po to, by zostawić mnie z tak ogromnym rachunkiem.

Czułam się głęboko zdradzona.

Starałam się zachować spokój i wręczyłam Maddison moją kartę kredytową.

„Po prostu weź tę kwotę” — powiedziałam, ledwo przekraczając szept.

W drodze do domu moje myśli krążyły wokół zemsty.

Kiedy wróciłem do mieszkania, miałem już gotowy idealny plan.


Usiadłem przy komputerze i zacząłem pisać post do mediów społecznościowych.

Na początku wydawał się pięknym opisem naszego romantycznego weekendu, pełnym zdjęć zachodów słońca, kolacji i plaży.

Ale potem dodałam ostatnie zdjęcia: zdjęcie rachunku na 1350 dolarów, wiadomość Nicka i zdjęcie roześmianej recepcjonistki.

Podpis brzmiał:

„Wspaniały weekend dzięki Nickowi.

Wszystko było idealne, dopóki nie wyjechał do „pracy” w poniedziałek rano, zostawiając mnie z czekiem na 1350 dolarów, twierdząc, że zarezerwował pokój jako niespodziankę.

Okazało się, że pokój nie kosztował go ani grosza, ponieważ został opłacony punktami bonusowymi jego firmy.

Czasami osoba, której ufasz najbardziej, ujawnia swoje prawdziwe oblicze w nieoczekiwany sposób”.

Trochę się wahałem, ale potem kliknąłem „Opublikuj”.

Niemal natychmiast zaczęły napływać odpowiedzi.

Przyjaciele i znajomi wyrażali swój szok i współczucie, a post szybko przyciągnął uwagę.

Wtedy zadzwonił mój telefon.

To był Nick.

„Clara, co to do cholery za post?!” — zażądał wściekle.

„Po prostu dzieliłam się prawdą, Nick. Ludzie zasługują na to, by wiedzieć, jaki naprawdę jesteś” — odpowiedziałam spokojnie.

„Musisz to natychmiast usunąć!” — krzyknął.

„Mam dość ludzi wysyłających do mnie SMS-y przez cały czas!”.

„Nie skasuję tego. Powinieneś być ze mną szczery” — powiedziałam, zanim się rozłączyłam.

W miarę jak przybywało komentarzy pod moim postem, a ludzie kwestionowali szczerość Nicka, czułam się usatysfakcjonowana.

Wkrótce zauważyłam, że Nick zablokował mnie i usunął moje konto, aby uniknąć oburzenia.

Uśmiechnąłem się i zdałem sobie sprawę, że strata 1350 dolarów zaoszczędziła mi wiele bólu serca w przyszłości.

Mój przyjaciel opuścił nasz hotel wcześnie i zostawił mnie z rachunkiem na 1350 dolarów za minibar i obsługę pokoju — byłem kreatywny w mojej zemście.
Безутешная: вдову Дмитрия Марьянова увидели в объятиях нового избранника