Wprowadziła starszego ojca pod pachę: 81-letni Michael Douglas pojawił się publicznie z 22-letnią córką z Catherine Zeta-Jones.

81-letni Michael Douglas ponownie pojawił się publicznie wraz ze swoją 22-letnią córką Caris, urodzoną w małżeństwie z Catherine Zeta-Jones. Na zdjęciach widać, że aktor wygląda na zadowolonego i wyraźnie dumnego ze swojej spadkobierczyni. Dziewczyna ostrożnie prowadzi swojego słynnego ojca pod rękę i uważnie pilnuje, aby czuł się pewnie i nie poślizgnął się.

W komentarzach w mediach społecznościowych wielu zauważyło, że pomimo sędziwego wieku Douglas stara się pozostać energiczny, zwłaszcza gdy w pobliżu jest jego młoda żona i dzieci. Użytkownicy uważają, że lata jednak dają o sobie znać: aktor porusza się ostrożnie, ale nadal zachowuje postawę, wewnętrzną opanowanie i arystokratyczny urok.

Widzowie zwrócili również uwagę na wygląd Caris. Według nich dziewczyna w zadziwiający sposób połączyła cechy obojga rodziców, dzięki czemu wygląda bardzo elegancko i wytwornie. Znaleźli się jednak również tacy, którzy zauważyli, że pomimo całej swojej atrakcyjności, dziedziczka nadal ustępuje pod względem blasku swojej słynnej matce.

Osobno dyskutowano również na temat wizerunku samego Douglasa. Jego wyjście zrobiło wrażenie: artysta wybrał klasyczny garnitur, uzupełniając go chustką w niebiesko-żółty wzór w kieszeni na piersi. Wielu uznało, że w ten sposób aktor chciał w subtelny sposób pokazać swoje wsparcie dla Ukrainy.

A jakie jest Państwa zdanie na temat tego aktora?

Wprowadziła starszego ojca pod pachę: 81-letni Michael Douglas pojawił się publicznie z 22-letnią córką z Catherine Zeta-Jones.
Ta kobieta przez 5 lat jadła tylko jeden kawałek chleba dziennie.